Ania&Tomek

Z Anią poznałyśmy się już jakiś czas temu i od momentu podpisania umowy wiedziałam, że to będzie świetny ślub. Jakby mogło być inaczej- moi główni modele są piękni i uśmiechnięci (wszyscy fotografowie rozumieją, że fotki w takim przypadku robią się same ;) ). Tomek powinien dostać odznakę perfekcyjnego modela. Myślę, że mógł minąć się z powołaniem nie wybierając zawodu fotomodela. Do tego Ania, która z wykształcenia jest architektem po prostu ma gust- wiedziałam, że dodatki i dekoracje dobierze ze smakiem. Jej suknia od Maggie Sottero była prawdziwym cudem- prosta i elegancka zarazem. Pierwszy raz od dawna zakręciła mi się łezka w oku kiedy zobaczyłam w niej Młodą na przygotowaniach.Świadkowa czuła to samo. Ta sukienka ma w sobie wyjątkową magię.
Makijaż Pani Młodej wykonała zdolniacha Irmina Nieborak (https://www.facebook.com/irminanieborakmakeup/) w salonie La Vie w Gubinie
Dekoracje Ania stworzyła we współpracy z Zieloną Werandą ( https://www.facebook.com/kwiaciarniagubin ).
Ślub w plenerze tak samo jak i wesele zorganizowali w klimatycznym ośrodku nad jeziorem Borek w okolicy Gubina ( Nad Borkiem http://www.nadborkiem.pl ).
Goście i wyśmienity DJ ( Bartosz Iwanowski https://www.facebook.com/wodzirejiwanowski) sprawili, że z parkietu zawsze biła świetna energia, a ja miałam dużo okazji do zrobienia pełnych emocji zdjęć.